piątek, 5 sierpnia 2016

Dlaczego ludzie są źli

Zaczynając dzień, powiedz sobie:
zetknę się z ludźmi natrętnymi, niewdzięcznymi,
zuchwałymi, podstępnymi, złośliwymi, niespołecznymi. 
Wszystkie te wady powstały u nich z powodu
braku rozeznania złego i dobrego.
Mnie zaś, którym zbadał naturę dobra, że jest piękne,
i zła, że jest brzydkie, i naturę człowieka grzeszącego,
że jest mi pokrewnym, nie dlatego że ma w sobie krew 
i pochodzenie to samo, ale że ma i rozsądek, i boski pierwiastek, 
nikt nie może wyrządzić nic złego.
Nikt mnie bowiem nie uwikła w brzydotę.
Nie mogę też czuć gniewu wobec krewnego ani go nienawidzić. 
Zrodziliśmy się bowiem do wspólnej pracy tak jak nogi,
jak ręce, jak brwi, jak rzędy zębów górnych i dolnych. 
Wzajemne więc szkodzenie sobie jest przeciwne naturze, 
wzajemnym zaś szkodzeniem jest uczucie gniewu i nienawiści.

(Marek Aureliusz - Rozmyślania, 1)

depresja


     Powyższy, trochę przydługi cytat z Marka Aureliusza to świetny sposób na rozpoczynanie nowego dnia. Pamiętając o tym, że w nadchodzącym dniu spotkamy się z różnymi ludźmi, także i tymi, którzy będą dla nas niemili lub będą chcieli nam zaszkodzić, uchronimy się przed wieloma przykrościami z ich strony. Kiedy rano uzmysłowimy sobie, że ludzie są różni, mają inne podejście do życia i inny sposób bycia, pomoże to nam w sposób bardziej łagodny i wyrozumiały podejść do ich inności. 
 
     Często ludzie są agresywni, niemili, wulgarni nie dlatego, że są źli, ale z braku pewności siebie, ze strachu, bólu, poczucia winy, osamotnienia, rozpaczy, czy po prostu z braku miłości. Ich złe zachowanie jest reakcją na ich wewnętrzne problemy. Patrząc pod tym kątem na człowieka bardziej nam go żal, niż złościmy się na niego. Pustka emocjonalna lub zaburzenie życia emocjonalnego objawia się w zachowaniu bardzo wielu ludzi. Innym powodem ich złego lub nieodpowiedniego zachowania jest zwyczajna głupota. Człowiek stojący na niskim poziomie rozwoju nie zastanawia się nad tym, co robi ani jakie konsekwencje przyniosą jego czyny. Brakuje mu także empatii, aby zrozumieć, że jego słowa lub postępowanie sprawią komuś przykrość czy ból. 

     Kiedy zaczniemy sobie w podobny sposób tłumaczyć, dlaczego ten człowiek zachowuje się tak, a nie inaczej, przestanie być już dla nas taki ohydny. Stanie się kimś godnym współczucia. Warto sobie przypomnieć, że my swego czasu, zanim zaczęliśmy dbać o swój rozwój, także czasami źle postępowaliśmy. Teraz tego nie robimy, ponieważ dojrzeliśmy do wyższej formy rozumienia i odczuwania życia. Nie złośćmy się więc tak bardzo na ludzi, którzy tego jeszcze nie osiągnęli. Kiedyś może i oni dojrzeją i zmienią się tak, jak my zmieniliśmy się swego czasu. Możemy nawet poczuć w tym momencie jedność z nimi, jako „młodszymi braćmi w wierze”. W końcu tak bardzo od siebie się nie różnimy.





Polecane materiały (książki, e-booki i audio-booki):

3 komentarze:

  1. Ciekawy post, sensowne.
    Dlatego latwiej mi bedzie sobie poradzic na przyszlosc bo wiem ze ta jego twardosc jego spowodowana jego slaboscia, a nie sila.
    To ja nim bede gardzil, a nie on mna.
    Waznym elementem nieporuszobym tu to wolna wola. Czlowiek moze wybrac i wybiera. Jesli ktos czyni zlo, to jest zły.
    I uwazam ze nienalezy mu sie wspolczucie.
    Ogolnie mamy przyjete ze ponosi sie odpowiedzialnosc. Jeslj ktos cie okradnie, pobije, zgwalci, zabije, powienien byc osadzony przez sad i poniesc kare.
    Tak samo za inne rzeczy, tez te drobniejsze. Jesli np pracownikowi niezwracalo by sie uwagi ze popelnia bledy, to by sie niepoprawial. I rzeczy trzeba nazwac po imieniu.

    Zlo to zlo.
    Wiec zawsze powinno byc negowane.

    A jak ktos chce sie nawic w naiwnego wierzacego to juz kazdego indywidualna sprawa. Kazdy ma prawo dawac sie wykorzystywac.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lepiej nikim nie gardzić, bo to zawsze negatywnie wpływa na nasze życie i relacje z ludźmi. Zamiast gardzić, lepiej współczuć...

      Co do wolnej woli, to ludzie często źle postępują lub zachowują się nieodpowiednio, nie dlatego, że tak wybrali, ale dlatego, że taką mają naturę, a oni nie zastanawiają się nad sobą uważając, że tacy po prostu są i nic się nie da zrobić... Bardzo wiele jest takich osób.

      Usuń
  2. Dzieki za odpowiedz.
    Gardzenie jako forma odreagowania, moze nie fajne, ale to tez jest element zycia, i jest czas na wszystko. Swiadomie wybieram.

    Ciekawe co mowisz odnosnie wolnej woli. Ale kolejnym waznym elementem ksztaltowania ich zachowan jest kultura, czyli cos co jest wieksze niz jednostka, jako dorobek ludzkosci. Wlasciwe zasady wydobywaja co dobre. Niestety obecny system wartosci jest uksztaltowany na wartosciach i systemowi myslenia sprzed tysiecy lat, ktore przy obecnym rozwoju wiedzy mozna mysle obiektywnie okreslic jako zly. Mysle tu w szczegolnosci o filozofii chrzescijanskiej ktora uwazam ze w konsekwencji prowadzi do zla.
    Wiem ze myslisz dokladnie inaczej, i tu widze jedyny, i zasadniczy blad, w twoim mysleniu.
    Bardzo podoba mi sie co piszesz i jak piszesz, ale w jednej zasadniczej kwestii uwazam ze sie mylisz.
    Podoba mi sie twoja ksiazka Jak uwolnic sie z psychicznego bagna (poza wybaczaniem).
    Art (alamakota)

    OdpowiedzUsuń

Wspomóż mnie lub zostań moim patronem już od 5 zł - sprawdź szczegóły