czwartek, 31 marca 2016

Jak żyć z myślami samobójczymi cz 3

Oczekiwanie chwili


     Stosując metodę Szeherezady, swoje życie nie musimy przeciągać tylko na drugi dzień – równie dobrze sprawdzi się ona w kryzysowej sytuacji do przeciągania życia choćby o kilka godzin.

     Najlepszym sposobem w chwili szczególnego ataku myśli samobójczych jest oczekiwanie chwili. Pod pojęciem tym należy rozumieć wszystko, co się niedługo ma zdarzyć. Może to być kolacja, film w telewizji, chwila wolna od obowiązków, pora spania, kąpiel, cokolwiek... Wszystkie takie sytuacje, choć dla zwykłego człowieka bardzo banalne, my możemy wykorzystać, wprowadzając pozytywne oczekiwanie.

     W metodzie Szeherezady pozytywne oczekiwanie następnego dnia, a nawet bliskiej chwili, jest sednem sprawy. To ono wprowadza w nas głos polemiczny i niechęć do decyzji tak skrajnych, jak popełnienie samobójstwa.

samobójstwo
 
    Sposobów na utworzenie pozytywnego oczekiwania chwili jest niezliczona ilość – ograniczeniem jest tylko nasza wyobraźnia. Każdą banalną czynność lub zdarzenie możemy wykorzystać, wydobyć z niej pozytywną iskierkę, która pomoże nam przeciągnąć życie na kolejną godzinę. Nie jest to zadanie trudne do realizacji, ale wymaga od nas wprawienia się w tym. Wynajdywanie czegoś pozytywnego w codziennych, banalnych czynnościach jest jednym z lepszych sposobów na realną walkę z depresją i myślami samobójczymi.

myśli samobójcze
 
    Oczekując z pozytywnym nastawieniem na daną chwilę, kiedy coś się zdarzy lub coś zrobimy, wlewamy w siebie odrobinę pozytywnej energii, która wspomaga nas w sposób istotny w walce z czarnymi myślami. Są to małe energie, dlatego też musimy ich wytwarzać dużo i często, a w kryzysowej sytuacji wręcz stale. 

     Nie ma takiej czynności lub zdarzenia, które nie moglibyśmy wykorzystać, wykrzesać z niej odrobinę pozytywnego oczekiwania lub energii. Nawet jeżeli jesteśmy padnięci i nic nie robimy, to też mamy wiele sposobów, aby to wykorzystać. Oto kilka przykładów:

– dobrze, że nie muszę teraz iść do pracy,
– dobrze, że nie muszę z nikim rozmawiać,
– dobrze, że nic mnie nie boli,
– dobrze, że przynajmniej nie jestem kaleką – wtedy to już całkiem byłoby nie do zniesienia.

     Powyższy przykład ukazuje nam sposób pozyskiwania pozytywnej energii z sytuacji dnia codziennego. W podobny sposób tworzymy pozytywne oczekiwanie chwili, na przykład kolacji, oczekując na zjedzenie czegoś smacznego, czy – powiedzmy – kąpieli, oczekując na zanurzenie się w gorącej wodzie i zrelaksowanie. Jeżeli do kąpieli przygotujemy sobie aromatyczny olejek do kąpieli lub lampkę wina przy ulubionej muzyce, to oczekiwanie będzie większe i bardziej pozytywne. Równie dobrze można oczekiwać z pozytywnym nastawieniem na zbliżającą się za parę godzin porę spania. Oto kilka możliwości:

– legnę się w łóżku i wszystko będę miał w d...,
– gdy usnę, nie będę musiał już się męczyć,
– może przyśni mi się coś fajnego,
– gdy pójdę spać, nikt już nie będzie się do mnie przyczepiał, ani niczego ode mnie chciał,
– może przyśni mi się sposób jak poradzić sobie ze swoimi problemami,
– sen zawsze dobrze na mnie wpływa,
– w nocy w końcu będzie cisza i spokój.

     Jak widzimy z powyższych przykładów, odnalezienie w jakiejkolwiek czynności dnia codziennego pozytywnej energii lub pozytywnego oczekiwania nie jest czymś trudnym, tym bardziej że nie muszą być one w pełni sensowne – najważniejsze, abyśmy mogli się nich uczepić i wykorzystać.

 < Wstecz    1...3/3





Polecane materiały (książki, e-booki i audio-booki):

poniedziałek, 28 marca 2016

Jak żyć z myślami samobójczymi cz 2

Wysyłanie totolotka


     Wysyłanie totolotka to kolejny sposób na utworzenie pozytywnego oczekiwania w swoim życiu. W dłuższej perspektywie dla niektórych osób będzie to mało skuteczna metoda, gdyż wygrać coś w totolotka, zwłaszcza sensownego, nie będzie łatwo, więc szybko pojawi się zniechęcenie, ale zawsze można spróbować. Życie nadzieją, że uda się w końcu trafić szóstkę w totolotka, choć tak złudne, może okazać się wystarczającym bodźcem do odwracania lub opóźniania decyzji o zakończeniu życia.

     Oczywiście nie musimy koniecznie grać w dużego lotka, w którym trafienie szóstki graniczy z cudem, równie dobrze możemy grać w inne gry (multilotek, zdrapki), które co prawda oferują mniejsze wygrane, ale za to znacznie wzrasta prawdopodobieństwo wygrania. Wygrywanie choć raz w tygodniu mniejszej lub większej kwoty zawsze będzie nas odrobinę pozytywnie nastrajało i wzmagało nadzieją, że następnym razem będzie lepiej.


Pomoc osobom starszym lub potrzebującym


     Prezentowana teraz wariacja metody Szeherezady jest przykładem wikłania się w życie, wykorzystującej nasze poczucie obowiązku i odpowiedzialności. Jeżeli zaangażujemy się w jakiś projekt charytatywny, wolontariat lub samodzielnie postanowimy pomagać osobie starszej lub potrzebującej, i płynąć będzie z tego informacja zwrotna, że jesteśmy potrzebni, wręcz niezbędni dla tej czy innej osoby, to wtedy o wiele trudniej będzie nam przekonać siebie do podjęcia decyzji o samobójstwie. Nasze sumienie zaraz będzie się odzywało: „A co z tą osobą? Zostawisz ją teraz samej sobie?”

    Pomaganie innym, zwłaszcza osobom, których los bardziej doświadczył niż nas ma także wartość terapeutyczną. Często wspominają o tym sami pomagający, że nie tylko dają, ale też i wiele sami otrzymują, w różny zresztą sposób. Na pierwszym miejscu jest to dla nas nauka: nauka pokory, pogody ducha, cierpliwości, nadziei itd. Samo zestawienie swojego „beznadziejnego” życia z życiem, cierpieniem czy ułomnością osoby potrzebującej rewiduje nasze dotychczasowe poglądy na temat naszego życia i wywołuje w nas samoistne zmiany. Dochodzi do tego jeszcze cel, który w życiu nabywamy, a który zawsze będzie wprowadzał w nas pozytywną zmianę. Niejeden zaraz wytłumaczy sobie, że jego beznadziejne życie wynikało właśnie z braku życiowego celu, sensu, który ożywiałby życie, a to jest to, co sprawia, że jego życie nabiera sensu. Wielu już w ten sposób odnalazło się w swoim życiu.


Karmnik dla ptaków


     Kontynuując poprzedni temat sposobów wykorzystywania swojego poczucia obowiązku i odpowiedzialności, proponujemy zajęcie o wiele mniej doniosłe, ale także w jakimś stopniu wikłające nas w życie.

     Dokarmianie ptaków, zwłaszcza zimą, podobnie jak w poprzednim przypadku jest głosem polemicznym z myślami samobójczymi, który zaraz odzywa się z zapytaniem: „A co z nimi?”.

     Dokarmianie ptaków (lub innych zwierząt) i obserwowanie ich, jak się zlatują i jedzą, często przy ostrym mrozie, wywołuje w nas zastanowienie i wprowadza w naszej mentalności zmiany na temat Życia, a poprzez nie, naszego życia. Nikt tak jak zwierzęta nie pokaże nam, że w życiu nie ma czasu na rozpacz, na załamywanie rąk, że nasz los jest wyłącznie w naszych rękach i od tego, co w tym swoim życiu zrobimy lub nie zrobimy, będzie zależała nasza przyszłość.

myśli samobójcze
 

sobota, 26 marca 2016

Jak żyć z myślami samobójczymi cz 1

Metoda Szeherezady, czyli przeciągnij życie na drugi dzień


myśli samobójcze

    Jednym z lepszych i łatwiejszych sposobów na trwanie w Życiu pomimo skłonności samobójczych jest metoda przeciągania życia na drugi dzień, którą ja nazywam – wg prawzoru – metodą Szeherezady. Jak pamiętamy, Szeherezada jest bohaterką i narratorką Baśni 1000 i 1 nocy, która postanowiła wybawić kobiety od okrutności króla Szahrijara. Problem z królem polegał na tym, iż dowiedziawszy się swego czasu o zdradzie swojej, a także brata żony, stracił zaufanie do kobiet i postanowił odtąd co noc brać sobie nietkniętą jeszcze dziewicę, a po spędzeniu z nią nocy kazał rano pozbawiać życia. 

     Szeherezada nie chcąc, aby spotkał ją taki los, zaproponowała królowi, że opowie mu baśń. Król chętnie na to przystał i już po chwili Szeherezada snuła swoją zajmującą opowieść. Nad ranem, w najciekawszym momencie Szeherezada przerwała opowieść, mówiąc, że dokończy wieczorem. Jako że król był bardzo ciekaw zakończenia, postanowił wstrzymać się z uśmierceniem nałożnicy do następnego dnia. Wieczorem Szeherezada dokończyła opowieść, ale zaraz rozpoczęła następną, którą – podobnie jak poprzednią – przerwała nad ranem, obiecując dokończyć ją wieczorem. W ten sposób król co dzień odraczał decyzję o zabiciu Szeherezady, w międzyczasie urodziło im się troje dzieci, aż w końcu przekonał się do Szeherezady i uczynił ją królową.

     Metoda użyta przez Szeherezadę może być doskonałym przyczynkiem dla osób zmagających się z myślami samobójczymi. Nie sprawi ona, że nasze myśli czy problemy znikną, ale pozwoli utrzymać się przy życiu do czasu rozwiązania swoich problemów. Użyty przez nas pierwowzór musimy tylko dostosować do swoich potrzeb. Przerywanie opowieści w połowie i kończenie jej następnego dnia to dobry sposób przeciwdziałający decyzji „Dzisiaj popełnię samobójstwo”, ale nie wystarczający. Jest to tylko jedna z możliwości, wcale nie najważniejsza z punktu widzenia osoby postanawiającej popełnić samobójstwo. Kończąc jednak ten wątek, uzupełnijmy go wiedzą, że w ten sam sposób będą oddziaływać na nas wszelkie zajmujące treści, które możemy sprowadzić do wspólnego mianownika, czyli czytanie książek.

     Jeżeli zaczniemy czytać zajmującą powieść, to co prawda nie uda się nam skończyć jej czytania następnego dnia, ale kolejne odkrywane przez nas losy bohatera sprawią, że będziemy w pozytywnym napięciu oczekiwać dalszego ciągu, kiedy znów będziemy mogli zatopić się w czytanie. Efekt Szeherezady zostanie więc osiągnięty. Równie dobrze możemy czytać książki podróżnicze, popularnonaukowe, przyrodnicze, cokolwiek, co będzie nas wciągało w ich świat. Oczekiwanie dalszego ciągu będzie przeciągało nasze życie na drugi dzień, podobnie jak to było w przypadku Szeherezady.


myśli samobójcze
 
    Czytanie zajmujących, wciągających książek to nie jedyna propozycja metody Szeherezady. Na jej fundamencie bez problemu możemy stworzyć wiele wariacji tak bardzo przecież potrzebnych nam w życiu z myślami samobójczymi. Im większą ilością nici będziemy związani z Życiem, tym trudniej będzie je zakończyć. Nazywam to uwikłaniem się w Życie. Najłatwiej popełnić samobójstwo wtedy, gdy uznamy, że nic nas tu już nie trzyma. Im bardziej będziemy „uwikłani” w to życie, związani z nim na różne sposoby, tym trudniej będzie nam podjąć decyzję o jego zakończeniu, a o to przecież w metodzie Szeherezady chodzi, aby przeciągnąć życie na drugi dzień.

samobójstwo
 

piątek, 25 marca 2016

Śmieszne zagadki z odpowiedziami

zagadki




* * *



Gdzie stał król Salomon,

kiedy mu świeca zgasła?

W ciemnościach.



* * *



Co ma żołnierz w spodniach?

Żołnierz w spodniach ma chodzić długo i oszczędnie.



* * *



Jakim systemem pisze początkująca maszynistka?

Systemem biblijnym: Szukajcie, a znajdziecie.



* * *



Dlaczego kobieta ma o jeden zwój mózgowy więcej od konia?

Żeby podczas mycia podłogi nie piła wody z wiadra.



* * *



Jakie kroki należy podjąć,

gdy spotka się wściekłego psa?

Jak najdłuższe.



* * *



Od czego herbata jest słodka?

Od mieszania.

To po co sypie się cukier?

Żeby było wiadomo jak długo mieszać.





* * *

środa, 23 marca 2016

Oceń swoje życie- psychotest

    Aby w sposób poglądowy zorientować się, na jakim poziomie jest nasze życie, proponujemy skorzystać z poniższego testu. Można go wydrukować i wypełnić w tradycyjny sposób lub można zapisać na kartce tylko numer pytania i odpowiedzi. Przy każdym pytaniu trzeba zaznaczyć tylko jedną odpowiedź jak najlepiej oddającą naszą postawę.

     Po wypełnieniu testu należy w tabeli punktacji odczytać ilość punktów przyznanych za daną odpowiedź, a następnie wszystkie punkty podsumować. Na wykresie poniżej tabeli odnajdujemy miejsce odpowiadające tej sumie punktów, które powie nam, w jakim punkcie drogi życiowej jesteśmy, oraz określi tytuł, jaki nam w związku z powyższym przysługuje.

 
Pytanie 1:

Zazwyczaj odczuwasz w sobie...

[_] a) radość
[_] b) pogodę ducha
[_] c) smutek lub zniechęcenie
[_] d) złość i agresję


Pytanie 2:

Kiedy jesteś sam, jest to dla ciebie...

[_] a) przyjemne
[_] b) nieznośne
[_] c) obojętne


Pytanie 3:

W towarzystwie innych ludzi czujesz się...

[_] a) dobrze
[_] b) nieswojo
[_] c) bardzo źle


Pytanie 4:

Budząc się rano odczuwasz...

[_] a) radość i energię
[_] b) przyjemność
[_] c) niechęć
[_] d) nic nie odczuwasz


Pytanie 5:

W dzień wolny od pracy jesteś zazwyczaj...

[_] a) radosny
[_] b) ospały i zniechęcony
[_] c) tak samo często radosny, jak zniechęcony


Pytanie 6:

Wolny czas spędzasz na...

[_] a) oglądaniu telewizji lub surfowaniu po internecie
[_] b) spotykaniu się z przyjaciółmi
[_] c) aktywnym wypoczynku
[_] d) rozwijaniu swoich zainteresowań


Pytanie 7:

Spotykasz się z przyjaciółmi po to, aby...

[_] a) miło spędzić czas
[_] b) zapełnić swój wolny czas
[_] c) nie czuć się samotnym
[_] d) nie spotykasz się z przyjaciółmi


Pytanie 8:

Czy chciałbyś być kimś innym, niż jesteś?

[_] a) Tak
[_] b) Nie
[_] c) Czasami tak


Pytanie 9:

Jak często myślisz o śmierci?

[_] a) Kilka razy w tygodniu
[_] b) Kilka razy w miesiącu
[_] c) Kilka razy w roku
[_] d) w ogóle nie myślę


Pytanie 10:

Patrząc w przyszłość swojego życia, odczuwasz...

[_] a) nadzieję
[_] b) niepokój
[_] c) obojętność lub nic nie odczuwasz


Pytanie 11:

Do swojego domu wracasz...

[_] a) z radością
[_] b) z przyjemnością
[_] c) z niechęcią
[_] d) bez szczególnych emocji


Pytanie 12:

W pracy zazwyczaj odczuwasz...

[_] a) radość
[_] b) przyjemność
[_] c) niechęć
[_] d) nie odczuwasz żadnych emocji


Pytanie 13:

W swoim związku czujesz się...

[_] a) dobrze
[_] b) źle
[_] c) ani dobrze, ani źle





psychotesty







Polecane materiały (książki, e-booki i audio-booki):

Wspomóż mnie lub zostań moim patronem już od 5 zł - sprawdź szczegóły